Dzisiaj makijaż z rodzaju tych "niecodziennych". Postanowiłam pobawić się kolorami i formą. Oto co wyszło:)
Twarz:
korektor Loreal True Match Ivory
podkład Revlon Colorstay 150 Buff
puder mineralny Bell 033
bronzer Essence 01 sunkissed beauty
Oczy:
baza pod cienie NYX
biały cień Miyo
pigment Kobo 402
potrójne cienie Miyo 02
rzęsy Magic Girl 040
cień do brwi Inglot
Świetny makijaż ! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńPaczę i paczę, i zastanawiam się czy nie masz zbyt rudych brwi do swoich włosów. Próbowałaś użyć żelu do brwi w chłodniejszym odcieniu?
OdpowiedzUsuńA makijaż super, tylko bym albo przedłużyła kreche albo całkiemz niej zrezygnowała, bo psuje wygląd super czerwieni! :))
A planuję zakup farbki z makeup revolution:) Ale powiem Ci, że ten mój cień jest chłodny, naprawdę!:D Dobierałam z babeczką z Inglota i właśnie wybrałyśmy chłodny. Tak jakoś dziadostwo na zdjęciach wychodzi dziwnie. A kreski miałam w ogóle nie robić, ale po przyklejeniu rzęs jakoś tak wyszło;)
OdpowiedzUsuńA jaki to numerek cienia? Mam w planach przejść się do Inglota to chętnie na niego spojrzę :)
UsuńFarba z MUR jest super, lubię ją bardziej niż MUFE (możliwe, że kwestia odcienia).
Czekam na coś nowego u ciebie:D
To jest 558:) No muszę się wreszcie zebrać i zamówić tą farbkę:)
OdpowiedzUsuń